Stanowisko PFHBiPM w kwestii obciążania pryzm kiszonkowych starymi oponami
Niezwykle popularne obciążanie pryzm kiszonkowych starymi oponami od pewnego czasu niesie za sobą ryzyko kary finansowej, jeżeli rolnik nie posiada odpowiedniego zezwolenia. Do zaistniałej sytuacji ustosunkowały się władze Polskiej Federacji Hodowców Bydła i Producentów Mleka.
Wykorzystanie zużytych opon bez wymaganego zezwolenia na przetwarzanie odpadów rodzi konsekwencje prawne dla rolnika. Zgodnie z art. 194 ust. 4, ustawy o odpadach za przetwarzanie odpadów bez wymaganego zezwolenia, wymierza się administracyjną karę pieniężną, nie mniejszą niż 1000 zł i nie większą niż 1 000 000 zł. Karę wymierza, w drodze decyzji, wojewódzki inspektor ochrony środowiska właściwy ze względu na miejsce umiejscowienia pryzmy dociążonej oponami.
Rolnicy, którzy wykorzystują stare, zużyte opony samochodowe do obciążania pryzm, nieświadomie popełniają wykroczenie, za które mogą zapłacić niemałą karę administracyjną. Przeciwko takiej sytuacji zaprotestował Prezydent PFHBiPM – Leszek Hądzlik, który wystosował pismo do Henryka Kowalczyka, Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Poniżej prezentujemy treść tego dokumentu:
Warszawa, dnia 6 października 2022 r.
Szanowny Pan
Henryk Kowalczyk
Wiceprezes Rady Ministrów
Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi
Polska Federacja Hodowców Bydła i Producentów Mleka pragnie wyrazić swoje głębokie zaniepokojenie faktem przewidywanego karania rolników i hodowców za obciążanie pryzm z kiszonką zużytymi oponami. Zwłaszcza, że w naszym kraju ten sposób przygotowania silosów paszowych jest niezwykle popularny i stosowany zarówno przez małe gospodarstwa mleczne, jak i duże, towarowe hodowle bydła mlecznego.
W technologii zakiszania zielonek powszechną praktyką jest formowanie pryzm, gdzie folię pokrywającą pryzmę dociąża się warstwą ziemi, workami z piaskiem lub zużytymi oponami. W tym ostatnim przypadku, pojawia się jednak problem, ponieważ zużyte opony, w tym także samochodowe, zgodnie z ustawą o odpadach z dnia 14 grudnia 2012 r. stanowią odpady. W katalogu odpadów, opublikowanym rozporządzeniem Ministra Klimatu z dnia 2 lutego 2020 r. zostały zakwalifikowane pod kodem 16 01 03 jako „zużyte opony”.
Zgodnie z rozporządzeniem wykorzystanie zużytych opon do obciążania pryzm kiszonkowych zaklasyfikowane zostało jako odzysk odpadów w procesie R11 i nie podlega zwolnieniu z obowiązku uzyskania zezwolenia na przetwarzanie odpadów, o którym mowa w ustawie o odpadach. Z tego powodu proces odzysku, polegający na wykorzystaniu zużytych opon do obciążania pryzm kiszonkowych wymaga uzyskania zezwolenia, które wydaje, w drodze decyzji, marszałek województwa lub starosta na wniosek podmiotu, zamierzającego wykorzystać zużyte opony, w tym przypadku, do zabezpieczania pryzm kiszonkowych.
Niestety, proces ten jest długotrwały i rolnicy na uzyskanie stosownego pozwolenia muszą czekać od kilku tygodni do niekiedy nawet kilku miesięcy, co jak nietrudno się domyśleć hamuje ich prace przy odpowiednim przygotowaniu pryzm kiszonkowych i niesie ryzyko nieodpowiedniego, lub niewystarczającego przygotowania bazy paszowej dla utrzymywanych zwierząt. Kiedy dodamy do tego taryfikator przewidywanych kar za niedopełnienie wyżej wspomnianego obowiązku, w którym kwoty oscylują od 1 tys. zł, do nawet 1 mln. zł., widzimy, że opisywany problem naprawdę jest poważny i mocno uderza w całe środowisko mleczarsko – hodowlane.
Polska Federacja Hodowców i Producentów Mleka patrzy na te działania z prawdziwym niepokojem, ponieważ w dobie kryzysu, bardzo wysokich kosztów utrzymania gospodarstwa, prowadzenia stad bydła mlecznego i produkcji mleka, a także coraz bardziej wyśrubowanych norm środowiskowych, powyższe regulacje stają się kolejnym obciążeniem dla tysięcy rodzimych gospodarstw.
Szanowny panie Ministrze.
Jako organizacja, która od ponad ćwierćwiecza aktywnie uczestniczy w życiu i pracy polskich hodowców bydła i producentów mleka, żywimy obawy, że obostrzenia dotyczące obciążania pryzm kiszonkowych zużytymi oponami, mogą stać się kolejnym przyczynkiem do nieustannie postępującego procesu likwidowania przez hodowców ich gospodarstw mlecznych. Dotyczy to zwłaszcza mniejszych producentów mleka, którzy borykają się z coraz większą liczbą norm i zaleceń, które muszą spełnić, aby zapewnić utrzymanie sobie i swoim rodzinom. Jeszcze raz pragniemy zwrócić uwagę, że ze względu na obecną sytuację na świecie, rzutująca na wszystkie gałęzie przemysłu, w tym także na rolnictwo, to nie jest dobry czas na tego typu posunięcia, godzące de facto w bezpieczeństwo żywnościowe naszego kraju.
Dlatego pozwalamy sobie zwrócić się do Pana Ministra z prośbą o pomoc i interwencję w tej sprawie, która dotyczy bardzo dużej liczby rolników w Polsce i naszym zdaniem, korzystanie ze zużytych opon w tym konkretnym przypadku, czyli użytkowaniu ich jako obciążenia pryzm kiszonkowych powinno podlegać zwolnieniu z obowiązku uzyskania zezwolenia na przetwarzanie odpadów.
Z wyrazami szacunku
Leszek Hądzlik
Prezydent Polskiej Federacji Hodowców Bydła i Producentów Mleka
Do wiadomości:
Lech Kołakowski
Sekretarz Stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi