Sprzeciw wobec rażąco niskim dotacjom dla producentów mleka w związku z COVID
Post z: 22-07-2020
Rażąco niskie dotacje dla producentów mleka w związku z COVID-19. Hodowcy do ministra: żądamy ich zwiększenia.
Polska Federacja Hodowców Bydła i Producentów Mleka po konsultacjach ze Związkami Hodowców zrzeszonymi w Federacji zgłosiła szereg uwag do projektu rozporządzenia Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi w sprawie pomocy finansowej dla rolników dotkniętych pandemią COVID-19.
Stawki finansowej pomocy dla producentów mleka na gospodarstwo w wysokości 1 tys. zł; 2,2 tys. zł i 3 tys. zł w zależności od wielkości stad nie odpowiadają poniesionym przez nie stratom finansowym w wyniku pandemii COVID-19.
PFHBiPM zwróciła uwagę na klasyfikację wielkości przedziałów stad, a dokładnie potrzebę zastosowanie charakteru progresywnego zamiast skokowego przyznawanych kwot w zależności od wielkości stada. I tak z projektowanego rozporządzenia wynika, iż:
- rolnik posiadający 3 sztuki otrzyma taką samą kwotę (1000 zł) jak rolnik z 20 sztukami, a w przeliczeniu na 1 sztukę daje to odpowiednio przy 3 sztukach 333 zł, a przy 20 sztukach 50 zł.;
- rolnik posiadający 21 sztuk w porównaniu z tym 20 sztuk otrzymuje kwotę ze zbyt dużą dysproporcją. Różnica 1 sztuki na granicy przedziałów powoduje nieuzasadniony dwukrotny wzrost kwoty w przeliczeniu na 1 sztukę; odpowiednio jest to 105 zł i 50 zł.;
- przedział górny zamyka się na poziomie 50 sztuk kwotą 3000 zł, i biorąc pod uwagę, że w Polsce jest duża grupa gospodarstw rodzinnych posiadających 100–300 i więcej krów, ustalenie powyższego przedziału (50 szt.) jest krzywdzące dla bardzo wielu gospodarstw rodzinnych.
PFHBiPM w imieniu Związków Hodowców zwróciła się do Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi o dokonanie zmian § 4 ust. 1 pkt 2 projektu rozporządzenia dotyczącego pomocy rolnikom, producentom mleka, utrzymującym bydło mleczne oraz bydło w typie użytkowym kombinowanym poprzez podwyższenie stawek pomocy minimum do poziomu pomocy dla rolników utrzymujących samce gatunku bydło domowe i obniżenia wieku zwierząt przyjętych do rozliczenia z wieku, który przekraczał 24 miesiące na wiek 12 miesięcy (§ 2 ust. 1 pkt 1 lit. b).
– Skala pomocy finansowej oferowana w przedmiotowym rozporządzeniu hodowcom bydła mlecznego i producentom mleka, którzy w zdecydowanej większości natychmiastowo i dotkliwie odczuli efekty rozprzestrzeniania się koronowirusa i wprowadzonych w związku z nim obostrzeń jest zdecydowanie niewystarczająca – powiedział Leszek Hądzlik, prezydent Polskiej Federacji Hodowców Bydła i Producentów Mleka.
– Zważywszy, że koszty prowadzenia gospodarstwa rolnego (w tym koszty ryzyka) są uwarunkowane chociażby takimi czynnikami jak wielkość stada, pragniemy nadmienić, iż pomoc przedłożona w rozporządzeniu jest niewspółmierna do strat zestawionych z ich skalą w poszczególnych sytuacjach – uzupełnił Leszek Hądzlik.
W małych gospodarstwach rodzinnych skala strat jest znacznie mniejsza niż w średnich i dużych. Oferowana kwota wsparcia w przeliczeniu na jedną krowę wydaje się być zdecydowanie za niska, zwłaszcza w przedziałach 21–50 sztuk bydła oraz 50 sztuk i więcej. Różnica nakładów ponoszonych przez gospodarstwa ze wskazanych grupach w trakcie trwania pandemii koronawirusa w zestawieniu z tymi w grupie 3–20 sztuk bydła jest wyraźnie zauważalna, zaś dysproporcja w wysokości pomocy finansowej przeliczając na sztukę bydła bardzo znacząca.
Hodowcy bydła mlecznego i producenci mleka uważają również, że powyższa pomoc finansowa powinna być wypłacona jak najszybciej, a nie dopiero w przyszłym roku!
Rolnicy zwrócili się także do Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi o przedstawienie metodyki wyliczenia poszczególnych stawek pomocy dla różnych grup zwierząt, na której bazował resort rolnictwa. W szczególności PFHBiPM interesuje sposób wyliczenia pomocy dla: samców gatunku bydło domowe oraz samic tego samego gatunku. Na jakich danych statystycznych bazowało MRiRW, i w jaki sposób na ich podstawie ustalono wysokość dotacji na gospodarstwo? Jakie „inne obiektywne informacje” wpłynęły na wysokość wsparcia? Jacy eksperci zabierali głos i w jaki sposób ich oceny sytuacji wpłynęły na wyliczenie wysokości pomocy finansowej dla gospodarstw?
Sytuacja rynkowa w czasie pandemii koronawirusa nie jest korzystna dla producentów mleka. Unijna cena skupu mleka utrzymuje trend spadkowy od lutego bieżącego roku i jest obecnie najniższa od lipca 2018 r. W maju polscy producenci mleka otrzymywali za surowiec – wg. zestawień Komisji Europejskiej – tylko 29,40 EUR/100 kg. Cena skupu mleka uzyskana przez rolników w maju w Polsce jest najniższa od października 2016 r. Różnica ceny mleka w skupie pomiędzy Polską a UE jest znacząca, a w maju wyniosła 10,5%! Polska jest jednym z największych producentów mleka w Unii Europejskiej, jednak pod względem ceny zajmuje piąte miejsce od końca.