Małopolskie podsumowanie
Początek roku to czas podsumowań, również tych hodowlanych. W siedzibie PFHBiPM w podkrakowskim Zabierzowie odbyło się spotkanie inaugurujące coroczny cykl Mlecznych Laurów podczas których omawiane są wyniki oceny wartości użytkowej bydła za miniony rok.
28 lutego na południu Polski, był dniem podczas którego aura nie mogła się zdecydować, czy postawić na mijająca zimę, czy na nadchodząca wiosnę. Kaprysy pogodowe nie pokrzyżowały jednak planów i ponad 60 gości stawiło się w siedzibie Federacji, aby wspólnie podsumować 2019 rok. Wśród zgromadzonych byli między innymi przedstawiciele Małopolskiego Związku Hodowców Bydła i Producentów Mleka, wraz z prezesem Zbigniewem Młyńskim, członkowie Krajowego Związku Hodowców Czerwonego Bydła Polskiego, wraz z prezesem Wacławem Drożdżem i dyrektor biura związku – panią Marią Zdybał, a także reprezentanci Galicyjskiego Związku Producentów i Hodowców Bydła, razem z dyrektor biura - Dorotą Telep-Michalak. Spotkanie poprowadził Wojciech Rasiński – kierownik zabierzowskiego oddziału PFHBiPM. Zanim jednak skupiono się na analizowaniu wydajności małopolskich krów, wręczono okolicznościowe dyplomy uznania. Przyznano je Janowi Solarczykowi za wieloletni wkład w hodowlę promocję bydła polskiego czerwonego i Bronisławowi Mydlarzowi za wieloletni wkład w hodowlę promocję bydła czerwono białego.
Po tej miłej uroczystości głoś zabrał Wojciech Rasiński, który zaprezentował zgromadzonym wyniki oceny wartości użytkowej bydła mlecznego, dla zwierząt zgromadzonych na terenie województwa. Wynikało z nich, iż próbne udoje przeprowadza się w 712 oborach, w których średnio hodowanych jest 12 616,6 krów, stanowiących około 17% całej populacji w tym województwie wg danych GUS. Średnia wydajność od małopolskiej sztuki w 2019 roku wyniosła 5969 kg mleka, 244 kg tłuszczu (4,09%) i 201 kg białka (3,36%). Trzeba w tym momencie zaznaczyć, iż jest to region bardzo zróżnicowany, jeżeli chodzi o rasy bydła i oprócz popularnych holsztyno – fryzów hodowane są także montbeliardy, jerseye, simentale, a także krowy ras polska czerwono – biała i polska czarno – biała. Te ostatnie, są charakterystyczne dla podgórskich i górskich terenów i słynne zwłaszcza z produkcji doskonałej jakości surowca, znajdującego potem zastosowanie w serowarstwie.
Kiedy zakończyła się analiza wyników, organizatorzy przystąpili do uhonorowywania okazjonalnymi statuetkami hodowców z najlepszymi wydajnościami w regionie. Nim jednak przyznano wyróżnienia i nagrody uszeregowane według hodowanych ras, postanowiono także docenić tych, którzy w swojej hodowli stawiają na długowieczność. Dlatego właśnie nagrodzono OHZ Osiek sp. z o.o. Nidek, jako hodowcę krów rasy HF o wydajności życiowej powyżej 100 000 kg mleka, oraz Teresę Filipowicz z Jasiennej, jako hodowcę krów rasy RP o wydajności życiowej powyżej 70 000 kg mleka.
Kiedy opadły już emocje i wszyscy laureaci wrócili na swoje miejsca, okazało się, iż zabierzowskie podsumowanie gości również prof. Joannę Makulską z Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie, która bardzo podziękowała za zaproszenie i zapewniła wszystkich uczestników spotkania, że polska nauka stara się w jak największym stopniu opierać się na wiedzy i doświadczeniu hodowców, a także działać w jak najlepszym interesie całej branży rolniczej.
Ostatnim elementem w programie jaki zaprezentowano małopolskim hodowcom był wykład Piotra Kowola z Działu Hodowli PFHBiPM, który zaprezentował zgromadzonym, jakie korzyści niesie ze sobą korzystanie z nowoczesnych, hodowlanych narzędzi takich jak genomowanie samic, lub uruchomiony niedawno Indeks Ekonomiczny. Zdaniem pana Kowola, prawidłowa hodowla jest nierozerwalnie złączona z efektywną produkcją i daje ogromne możliwości rozwoju dla każdego gospodarstwa.
Spotkanie w Zabierzowie zakończyło się obiadem, który stał się okazją do dyskusji i wymiany doświadczeń, a także do integracji środowiska hodowlanego.