23. Young Breeders School za nami
Aby zdobyć trofea w 23. edycji Szkoły Młodych Hodowców (Young Breeders School) w Battice, trzeba było zmierzyć się z 168 rywalami i jednocześnie kolegami z 28 drużyn pochodzących z 19 krajów. Osiągnięcia i zdobyte miejsca są ważne – pokazują nasze miejsce i poziom umiejętności w konfrontacji z innymi, ale najważniejsze jest pokonanie własnych słabości i zdobyte doświadczenie.
Uczestnikami tegorocznej szkoły reprezentującymi nasz kraj i PFHBiPM byli:
- Zuzanna Czub z woj. wielkopolskiego
- Aleksandra Kocięba z woj. łódzkiego
- Aleksandra Kulesza z woj. podlaskiego
- Kacper Saganowski z woj. kujawsko-pomorskiego
- Szymon Skup z woj. mazowieckiego
- Emil Topczewski z woj. mazowieckiego
Szkoła odbyła się w dniach 3–7 września. By dotrzeć na otwarcie w środę rano, niektórzy członkowie naszej drużyny musieli wyruszyć już w poniedziałek, 1 września. Wyjazd taki to ogromne wyzwanie logistyczne, które świetnie zorganizowała Emilia Zawadzka-Rembowicz, przygotowując drużynę do uczestnictwa poprzez wcześniejsze treningi oraz opracowanie wizji naszego stoiska pod kątem estetyki i promocji firmy.
Warto podkreślić, że przez trzy dni od około szóstej rano komisja złożona z liderów (nauczycieli prowadzących szkołę) oceniała prezentację drużyny, przygotowanie bedding (posłania dla jałówek), czystość jałówek, ich wykarmienie oraz estetykę stoiska. Zajęcia zaczynały się o godzinie 5 rano. Kto tego nie widział, nie jest sobie w stanie wyobrazić co dzieje się na myjce dla zwierząt, w namiocie z jałówkami, gdzie przerzuca się mnóstwo słomy i trocin do wyczyszczenia beddingu i przygotowania go do stanu który zadowoli oceniających. Wtedy można było zobaczyć prawdziwą mobilizację młodych hodowców, którzy starali się przygotować jak najlepsze stanowiska.
Punkty do klasyfikacji indywidualnej zdobywało się za wykonanie testu po przeprowadzonym szkoleniu z marketingu, sędziowania jałówek i krów, praktycznych umiejętności, jakości ostrzyżenia jałówek (clippingu) oraz w najważniejszym – konkursie oprowadzania jałówek na ringu. Ten ostatni to prawdziwe widowisko, sędziowane przez znanych sędziów z Kanady. Młodzież startowała w grupach wiekowych, a miejsce, które zajmowali, miało duży wpływ na zdobyte punkty.
Wyniki drużyny PFHBiPM
Jak ocenić występ naszej drużyny? Choć każdy uczestnik z pewnością ma swoją własną opinię na temat osiągnięć, jedno jest pewne – 9. miejsce drużynowo na 28 rywalizujących zespołów to wynik, który warto docenić. Była to młoda drużyna, w której aż czterech uczestników debiutowało, ale mimo tego świetnie współpracowali i zdobyli cenne doświadczenie. W szczególności wyróżnia się Ola Kocięba, która zdobyła 3. miejsce w konkursie oprowadzania jałówek w swojej kategorii wiekowej. Wyprzedzili ją tylko zawodnik z Francji i zawodniczka z USA, co jest ogromnym osiągnięciem. Ola zajęła także 16. miejsce w klasyfikacji ogólnej spośród 168 uczestników, co stanowi duży sukces – niewielu przedstawicieli naszej reprezentacji z poprzednich edycji może poszczycić się miejscem w pierwszej dwudziestce.
W konkursie oprowadzania jałówek, w ogólnych klasyfikacjach grup wiekowych (gdzie w każdej grupie było około 20 uczestników), nasi reprezentanci zajęli 6. i 7. miejsca, co w klasyfikacji ogólnej dało im miejsca: 80. Zuzanna Czub, 79. Kacper Saganowski, 72. Ola Kulesza, 97. Szymon Skup oraz 143. Emil Topczewski. Choć indywidualnie wyniki te mogą wydawać się różne, to w tak licznej i silnej konkurencji, zwłaszcza przy pierwszym udziale w tej prestiżowej szkole, są to naprawdę godne uwagi osiągnięcia. Tak wysokie lokaty w swoich grupach wiekowych są dowodem na to, że nasza drużyna ma ogromny potencjał. Wyniki te potwierdzają ambicję, determinację oraz chęć dalszego doskonalenia swoich umiejętności, co daje nadzieję na przyszłe sukcesy.
Mieczysław Kopiczko